ale jako, że gumy starczają mi na 1 sezon chcę sprawdzić coś nowego
spróbuj Fulda Eco Control śmigam na nich no i wrażenia tylko pozytywne(wcześniej jeździłem na Bridgestonach, falkenach i maxmilerach )
czy guma ściera się szybko czy wolno co za różnica i tak ja wkońcu będziesz musiał wymienić :P
w fulde raczje nie pojde, i w nic co ma w napisie ECO
jak sie wolniej scira to w bardzo duzym uproszczeniu najprawdopodobniej bedzie mialo odporniejsza na tarcie mieszankę a i pewnie gorszą trakcję, a moj styl jazdy :twisted: na to nei pozwala, tymbardziej przy tak frajerskim ozmiarze i szerokosci felg jakie posiadam ;/
szczerze mówiąc skoro jesteś zadowolony z turanzy, to wiesz... lepsze jest wrogiem dobrego :idea:
poza tym jest tam jeszcze kilka popularniejszych i chwalonych modeli w obrębie zakładanej przez Ciebie ceny (dunlop, conti, GY) :idea:
[ Dodano: Pią 14 Maj, 10 19:10 ]
hmm, chyba, że upierasz się przy indeksie V, ale czy rzeczywiście jest Ci taki niezbędny?
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
może komuś się przydastatecznie za 4 oponki OPONY 195/65R15 BRIDGESTONE ER300 ECOPIA 91V ,razem z przesyłka zapłaciłem 800zł, rok produkcji 0210, made in France :szeroki_usmiech
ASO Skoda Warszawa Ursynów ul.Gruchacza 39 - najlepsze ceny w Polsce na hasło :Octavia Club Polska
Kontakt mailowy w sprawie wyceny części: [email protected] (p.Adam Wiśniewski, p.Łukasz Poniatowski i p.Kamil Banaszek) , tel.22-549-10-60
hmm, chyba, że upierasz się przy indeksie V, ale czy rzeczywiście jest Ci taki niezbędny?
jestem "psychicznie" spokojniejszy
myślę, że skoro opona ma większą wytrzymałość, większą sztywność, więcej drutów i mniej się odkształca przy moich 15 kombinuje jak mogę....
a i rożnica między 195 a 205 jest IMHO odczuwalna na tlye by w nią zainwestować
a tak na marginesie to nie podoba mi się likwidacja mojego tematu i wklejenie go do tego wątku :evil: tam temat sugerował dwie opcje a tutaj jest mielone z cebulą :diabelski_usmiech
hmm, chyba, że upierasz się przy indeksie V, ale czy rzeczywiście jest Ci taki niezbędny?
jestem "psychicznie" spokojniejszy
myślę, że skoro opona ma większą wytrzymałość, większą sztywność, więcej drutów i mniej się odkształca przy moich 15 kombinuje ajk moge....
no, psychicznie może tak, ale nie wiem jak i czy w ogóle masz modyfikowane auto, ale myślę, że nawet jeżeli, to przy skrzyni 5b masz tak jak ja, czyli v=210 to jest raczej max, mnie dla spokoju psychicznego spokojnie wystarczają opony z indeksem H a nawet T :idea:
tutaj mówię oczywiście o zimówkach, bo 17 to nie wiem czy takie w ogóle są, w każdym razie teraz jeździłem cały czas na T (190) i nie widzę żadnych problemów, ani psychicznych, ani technicznych, więc może warto to przemyśleć, bo wtedy, nawet w nie tanim netcarze masz dużo większy wybór:
nad conti i dunlopem tez mysle, kolega jezdzil na dunlopach poprzednio w golfie variancie 5 teraz wzial za moja namowa bridgestony i mowi ze porownywalne ( bridgestony odrobine twardsze) dodam ze kolega czuje gumki, jako ze jezdzie w sporcie a i zawodowo powyzej 60 tys rocznie
ale ajkos ciagle kusze mnei te yokohamy i vredesteiny
a co do roznicy cenowej miedzy v a h to w zasadzie biore te opony na FV i mam sponsora stad wole sie pofatygowac i znalezc w necie V w cenie H w jakimkolwiek warsztacie
Ze swojej strony mogę niezdecydowanym polecić Bridgestone Potenza RE050A!
Poza tym, że mam wrażenie jakby uciekło ze 20 kucyków to:
1. Trzymają się jak dzikie, prawie bez różnicy czy sucho czy mokro, zero aquaplaningu,
2. Są ciche,
3. Są bardziej komfortowe niż moje poprzednie kapcie o wyższym profilu,
4. Są made in Poland
Dodam, że nigdy nie miałem profi opon, poprzednio Goodyear NCT5 (słabizna) 205/55/16, ostatnio Falken 912 (troszkę lepsze) 215/50/17. Oba komplety wyząbkowane po około 25 tyś. Co ciekawe zimówki śmigały piąty sezon i zero problemów, poza tym że to był ich ostatni ze względu na zwykłe starcie bieżnika. Niestety im szersze tym bardziej podatne gumy na usterki...
Przed wymianą zrobiłem geometrię na wszelki wypadek, wszystko było w normie.
Potwierdzam słowa kolegi, twarde i głośne opony. Chociaż z tego co słyszałem wszystko zależy gdzie zostały wyprodukowane, opony z Francji są lepiej oceniane niż te z Poznania....
soobek, kurczak1985, na Michelin Energy Saver i ContiEcoContact3 też byście się ślizgali na zakrętach. Jak zmieniłem na 205/55R16 to się polepszyła przyczepność. Na 195/65R15 była tragedia jeśli chodzi o zakręty i hamowanie. Także to nie wina opony jako marki tylko rozmiaru.
Akurat nie tylko rozmiaru, a w przypadku mokrej nawierzchni szerokie opony też nie są dobre. Szeroka i niska oponka jest najlepsza na suchym asfalcie. Duże znaczenie ma wiek opon.
Akurat nie tylko rozmiaru, a w przypadku mokrej nawierzchni szerokie opony też nie są dobre. Szeroka i niska oponka jest najlepsza na suchym asfalcie. Duże znaczenie ma wiek opon.
Na pewno masz rację. Ale ja porównuję zachowanie się auta na nowych oponach 195/65R15 ContiEcoContact3 (na takim rozmiarze auto odebrałem z salonu) przejechałem może z 4kkm i nastąpiła zima. Po zimie założyłem nowe 205/55R16 ContiPremiumContact2 i zachowanie, trzymanie na mokrym w zakrętach, hamowanie zmieniło się diametralnie.
Na 195/65R15 miałem wrażenie że poprzednie auto Fabia na 185/60R14 Kleberach dynaxerach HP2 trzymała się o niebo lepiej w zakrętach.
Re: Bridgestone Turanza ER 300 195/65/15H - opinie?
Zamieszczone przez Agamek12
Mogę kupić takie mało używane (jednosezonowe) opony. Co sądzicie o tych gumach? Porównywalne z Michelin Energy Saver?
Ja akurat o michelinach nie mam najlepszego zdania. Miałem kiedyś przez jeden sezon i tragedia. Tylko czekałem, aż je zdejmę. Ślizgały się nawet na suchym asfalcie.
Turanzy miałem na O2 tylko w 205/55/16 i imo bardzo dobre oponki. Uślizgi były przy mocnym ruszaniu.
Ja z kolei z Energy Saverów jestem zadowolony. W porównaniu z Kleberami Dynaxerami HP2 to niebo a ziemia. Są cichsze, nie ślizgają się na mokrym (także na mini-rondach), także na suchym trzymają o wiele lepiej. Jeśli Turanzy są nie gorsze, to opony takie mi odpowiadaja...
Ja mam takie założone nowe jak w temacie i wydawało mi się ze są ok ale dzisiaj po dosyć awaryjnym hamowaniu włączył mi się abs dosyć mocno i dało mi to mocno do myślenia a prędkość nie była duża ale nawierzchnia mokra. Na oponach zrobione trochę ponad 500 km. W poprzednim autku (Mazda6) na Fuldach 16tkach nic takiego nie miało miejsca w porównywalnych warunkach. Wydaje się że opony są dosyć głośne. U mnie do 130 km/h to w sumie tylko opony słychać.
Komentarz